Nie ma co ukrywać, że e-papierosy w Polsce obecnie stały się bardzo popularne, a nawet modne, zwłaszcza wśród młodzieży. Obecnie uważane są one za dobrą alternatywę dla tzw. analogowych papierosów z uwagi na to, że są mniej trujące, lepsze w smaku, nie śmierdzą i są po prostu wygodniejsze. Jeśli chodzi o koszty to również są bardziej opłacalne - jeśli tak to można nazwać. Posiadają jeszcze jedną zaletę, o której wszyscy mówią, czyli ułatwiają rzucić palenie.
Czy e-papierosy pomagają rzucić palenie?
Wyrażę tutaj subiektywną opinię, gdyż próbowałem e-papierosów podczas gdy jeszcze byłem palaczem. W mojej ocenie faktycznie pomagają rozstać się z nałogiem. Może nie jest to na zasadzie czarodziejskiej różdżki, że zaczynamy przygodę z elektronicznym papierosem i już nie potrzebujemy zwykłych, ale bardzo ułatwiają wydłużyć czas jaki wytrzymamy bez papierosa. Stopniowo będziemy wypalać coraz mniej papierosów, aż dojdziemy do dnia, w którym uświadomimy sobie, że te pety już nam nie smakują i w zasadzie już palić nie będziemy.
Ale należy nadmienić, że nie w każdym przypadku tak jest. Nie wszyscy ostatecznie rezygnują i przez to stają się palaczami hybrydowymi, czyli takimi, którzy inhalują się e-dymkiem i dodatkowo prawdziwym dymkiem. Skutki są fatalne, bo w rezultacie dostarczamy swojemu organizmowi dużo więcej nikotyny niż wcześniej. Są też osoby, które jednak nie przekonają się do e-papierosa i jak szybko zaczęli tak szybko skończą.
Ciemna strona e-fajek
Należy jeszcze mieć świadomość, że rzucając jeden nałóg możemy popaść w drugi, wcale nie lepszy. W kolejnym artykule odpowiemy sobie na pytanie czy e-papierosy uzależniają i czy nie jest to uzależnienie silniejsze od zwykłych papierosów.
Czy e-papierosy pomagają rzucić palenie?
Wyrażę tutaj subiektywną opinię, gdyż próbowałem e-papierosów podczas gdy jeszcze byłem palaczem. W mojej ocenie faktycznie pomagają rozstać się z nałogiem. Może nie jest to na zasadzie czarodziejskiej różdżki, że zaczynamy przygodę z elektronicznym papierosem i już nie potrzebujemy zwykłych, ale bardzo ułatwiają wydłużyć czas jaki wytrzymamy bez papierosa. Stopniowo będziemy wypalać coraz mniej papierosów, aż dojdziemy do dnia, w którym uświadomimy sobie, że te pety już nam nie smakują i w zasadzie już palić nie będziemy.
Ale należy nadmienić, że nie w każdym przypadku tak jest. Nie wszyscy ostatecznie rezygnują i przez to stają się palaczami hybrydowymi, czyli takimi, którzy inhalują się e-dymkiem i dodatkowo prawdziwym dymkiem. Skutki są fatalne, bo w rezultacie dostarczamy swojemu organizmowi dużo więcej nikotyny niż wcześniej. Są też osoby, które jednak nie przekonają się do e-papierosa i jak szybko zaczęli tak szybko skończą.
Ciemna strona e-fajek
Należy jeszcze mieć świadomość, że rzucając jeden nałóg możemy popaść w drugi, wcale nie lepszy. W kolejnym artykule odpowiemy sobie na pytanie czy e-papierosy uzależniają i czy nie jest to uzależnienie silniejsze od zwykłych papierosów.