Czy ciągnie, gdy już nie palimy?
Niestety Tak. Przez pierwsze trzy miesiące od zaprzestania palenia, będą na pewno pojawiać się sytuacje w naszym życiu, gdy będzie nam się chciało znowu zapalić. Zazwyczaj taka ochota najdzie nas gdy będziemy w gronie osób, które właśnie palą, po sytym posiłku, czy w jakiejś stresowej sytuacji. Wtedy w naszej głowie pojawi się myśl - może by tak zapalić tego jednego, przecież potrafię wytrzymać bez fajek.
Czy silnie ciągnie?
Nie. Jest to chwilowa ochota i szybko mija. Nie jest to tak silne jak normalny głód nikotynowy i łatwo jest się temu przeciwstawić. Ciężko opisać to słowami, ale musicie wierzyć na słowo, że nie jest to tak nieprzyjemne jak normalnie odczuwa się gdy nie palimy kilka godzin.
Jest w tym rzecz pozytywna - gdy wytrzymamy tą chwilową chęć zapalenie, jesteśmy z siebie cholernie dumni i dostajemy dużo pozytywnej energii. Czujemy się lepsi i silniejsi. Na prawdę bardzo fajne uczucie.
Gdy nie palisz więcej niż 3 miesiące
Po tym okresie, chęć ponownego sięgnięcia po papierosy powoli zanika i z miesiąca na miesiąc coraz bardziej obojętnie patrzysz na papierosy. Tak jakby one przestawały zupełnie istnieć. Powoli zapominasz, że w ogóle paliłeś/aś i zaczynasz w końcu normalnie żyć.
Mnie ciągnęło do papierosów przez pierwsze 2 tygodnie i później już właściwie tylko takie lekkie "ukłucie", że zapaliłoby się, ale to pojawiało się może z dwa, trzy razy w ciągu dnia. Moim zdaniem najtrudniej wytrzymać ye pierwsze dwa tygodnie bez papierosa a później to już łatwizna.
OdpowiedzUsuńMnie ciągnęło do papierosów.... ciągle. Wróciłam do palenia po 8miu latach...
OdpowiedzUsuń